|
Kiedy spacerując po Wałbrzychu natknąłem się na mural z kodem QR, postanowiłem zeskanować go dla zabawy. W linku przekierowano mnie do spinmama, gdzie od razu poczułem klimat starych zamków Książa. Interfejs z gotyckimi motywami dodał tajemniczości każdemu obrotowi bębnów. Po serii niewielkich wygranych w końcu trafiliśmy z jackpotem, co pozwoliło mi wrócić do domu z dodatkowymi środkami i opowiadać znajomym o nietypowym sposobie zwiedzania regionu.
|
|